
Dzisiaj tuż po godzinie 8 rano, ratownik dyżurny z Morskiego Oka, który był na patrolu w rejonie Czarnego Stawu pod Rysami, zawiadomił centralę TOPR, że słyszy wołanie o pomoc z okolic Wołowego Żlebu.
" Po dotarciu na miejsce znalazł turystę po upadku z okolic Buli z ciężkimi obrażeniami m.in. głowy, twarzoczaszki, kręgosłupa i kończyn. Na miejsce wypadku został zadysponowany śmigłowiec, którym po zaopatrzeniu poszkodowanego przetransportowano do szpitala" - czytamy na stronie TOPR-u
Ratownicy apeliją o rozsądne dobieranie celów wycieczek. W górach nadal twarde i zlodowaciałe śniegi.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!