Koncertowa gra młodych Wiślaków z Czarnego Dunajca – wysokie zwycięstwo nad Wiatrem Ludźmierz

Podopieczni trenera Maksymiliana Sobuli z Akademii Piłkarskiej Wisła Czarny Dunajec zanotowali kolejne imponujące zwycięstwo w lidze C1, wygrywając aż 10:0 z drużyną Wiatr Ludźmierz. Mecz rozegrany w Ludźmierzu był prawdziwym pokazem siły młodych Wiślaków, którzy od pierwszych minut dominowali nad przeciwnikiem.

Już na początku spotkania zawodnicy z Czarnego Dunajca stworzyli sobie kilka dogodnych sytuacji bramkowych. Pierwsza bramka padła dzięki doskonałemu rozegraniu w środku pola – Jan Iwulski odebrał piłkę, przeprowadził dynamiczny rajd i idealnie dograł do Byśka, który pewnie zakończył akcję, dając prowadzenie swojej drużynie.

Wiślacy nie zwalniali tempa, a kolejne bramki były efektem doskonałej współpracy całego zespołu i skutecznego rozgrywania piłki przez środek pola. Tylka zdobył jedną z najpiękniejszych bramek meczu, kiedy to po świetnym podaniu Iwulskiego z bocznego sektora, uderzył piłkę z półobrotu, nie dając szans bramkarzowi Wiatru.

Kolejne trafienia należały do różnych zawodników, co pokazuje, jak wszechstronnie grała drużyna AP Wisła Czarny Dunajec. Hajnos popisał się strzałem z dystansu, Handzel zdobył bramkę po uderzeniu z bocznego sektora boiska, a Baniowski pewnie wykorzystał sytuację sam na sam. Z kolei Koczur, który zaprezentował indywidualną akcję, przejął piłkę, wszedł w pole karne i mocnym strzałem umieścił piłkę w prawym dolnym rogu bramki.

W ostatnich minutach meczu Wiślacy pokazali, że do końca walczą o każdą okazję. Koczur przytomnie odegrał do wychodzącego na pozycję Hajnosa, który precyzyjnym podaniem obsłużył Hosaniaka. Ten zakończył mecz, zdobywając dziesiątą bramkę dla zespołu.

Bez wątpienia, sercem drużyny był Jan Iwulski, który napędzał ofensywne akcje i tworzył dogodne sytuacje bramkowe dla swoich kolegów. Ważnym elementem był także blok obronny – Kuti, Buszta oraz Rutkowski świetnie radzili sobie z zatrzymywaniem ataków przeciwnika, zapewniając drużynie czyste konto.

Trener Maksymilian nie krył zadowolenia z postawy swojego zespołu:

- Dobrze weszliśmy w mecz, dominowaliśmy nad przeciwnikiem od pierwszych minut. Chłopcy jak rozpędzone pendolino szli po swoje. Przygotowaliśmy się doskonale w mikrocyklu, głównie z myślą o tym meczu i wszystko zagrało idealnie. Cieszy mnie, że drużyna wierzy w siebie i realizuje założenia taktyczne, które im wyznaczam. Dzięki temu budują się indywidualnie, a jako zespół stają się coraz silniejsi. Wiatr Ludzmierz to dobry zespół, z pewnością sprawi problemy innym drużynom w lidze. Życzę im powodzenia.

Wynik meczu: Wiatr Ludzmierz – AP Wisła Czarny Dunajec 0:10

Bramki dla AP Wisła Czarny Dunajec zdobyli: Bysiek x 2, Hajnos x 2, Baniowski 1, Handzel 1, Tylka x 2, Hosaniak 2, Koczur 2

Skład drużyny AP Wisła Czarny Dunajec: Buszta, Rutkowski, Bysiek, Baniowski, Hajnos, Handzel, Hosaniak, Iwulski, Jachymiak, Koczur, Knapczyk, Ligęzka, Maślanka, Nawara, Wróbel, Szewczyk, Tylka, Wsolak, Cieślak, Nowak