
Cała Polska żyje przegłosowaną wczoraj nowelizacją do ustawy o ochronie zwierząt tzw. "Piątką dla zwierząt".
Wcześniej, gdy były omawiane nowe zapisy, poseł Koalicji Obywatelskiej Dariusz Jończyk postanowił wprowadzić poprawkę dotyczącą zakazania pracy koni na drodze do Morskiego Oka. Proponował wprowadzenie np. meleksów elektrycznych.
- Uważam, że najwyższy czas, aby rozstrzygnąć sprawę niechlubnej tradycji, jaką jest wykorzystywanie koni w drodze do Morskiego Oka -mówi poseł Koalicji Obywatelskiej. - Tatrzański Park Narodowy jest jedynym parkiem narodowym, gdzie na naszych oczach konają zwierzęta i dobrze będzie tę niechlubną tradycję zakończyć - podkreślał Dariusz Joński.
Większością sejmową, poprawka została odrzucona i nieuwzględniona w nowelizacji ustawy o ochronie zwierząt.
Dzięki odrzuceniu poprawki, górale żyjący z transportu końmi nie stracą pracy, a zwierzęta te nie zostaną odstawione na bok. Jak podkreślają fiakrzy, dbają o swoje konie, jak o członków rodziny i wykorzystują je zgodnie z obowiązującymi zasadami. Gdyby taki zakaz został wprowadzony, wielu z nich musiałoby sprzedać konie i zająć się czymś innym.
fot. Stowarzyszenie Przewoźników do Morkiego OkaJeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!