
Dzięki wzorowej postawie mieszkańców Podczerwonego udało się uratować młodego bociana, który wycieńczony i powyrywanymi piórami błąkał się na jednej z łąk tuż przed pierwszymi zabudowaniami w Podczerwonem. Teraz trafi do Pogotowia Leśnego w Mikołowie, gdzie przejdzie rehabilitację.
Ptak został znaleziony w niedzielę po południu przez okolicznych mieszkańców. Postanowili uratować rannego boćka i poinformowali o tym fakcie Małgorzatę Gawędę z Zakopanego, która od lat bezinteresownie pomaga rannym zwierzętom. Niezwłocznie przybyła pomóc młodemu rannemu i wycieńczonemu bocianowi. Opatrzyła mu rany i pomogła go nakarmić. Skontaktowała się także z Pogotowiem Leśnym w Mikołowie.
- Bocian był bardzo osłabiony i nie mógł samodzielnie jeść. Przyrządziłam potrawę z mielonego mięsa indyka i żółtek ze swojskich jaj - informuje. - Wraz z mieszkańcami z Podczerwonego przygotowaliśmy pomieszczenie, w którym bocian może odpoczywać. Dziękuję wszystkim, którzy nie byli obojętni i przejęli się losem ptaka. Mam nadzieję, że trafi on w dobre ręce - mówi Małgorzata Gawęda.
Transportem rannego bociana postanowiło zająć się Tatrzańskie Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami. Pokryje koszty transportu do Pogotowia Leśnego w Mikołowie.
fot. Piotr Duraj i Małgorzata GawędaJeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!