W minioną sobotę na Scenie Kultury na Bani w Białce Tatrzańskiej miłośnicy dobrej muzyki mogli posłuchać dwóch koncertów.
O 18:30 publiczność przywitała Urszulę Szab z zespołem. Ula tym razem zaprosiła do współpracy dwóch młodych muzyków - na perkusji zagrał Szymon Froń, a na gitarze akompaniował Damian Głód. Wokalistka zaprezentowała z jednej strony znane hity muzyki rozrywkowej w nietuzinkowych aranżacjach, a z drugiej - własne, autorskie utwory, z których część miała premierę właśnie podczas tego koncertu.
Wszyscy jednak z niecierpliwością wyczekiwali na gwiazdę wieczoru, czyli legendarny zespół 2 Plus 1. Występ rozpoczął się kilkanaście minut po godzinie 20:00. Przy tej okazji warto wspomnieć, że zespół ma za sobą bardzo burzliwą historię. Szczyt popularności przypadł na lata '70, kiedy to ukształtował się klasyczny trzon zespołu, tj. Janusz Kruk i Elżbieta Dmoch, którzy tworzyli prywatnie parę, oraz Cezary Szlęzak. W latach '80 folk-popowy zespół zaczął zyskiwać sporą popularność także poza granicami kraju i nazywany był "polską ABBĄ", także dzięki zmianie kierunkowi muzycznemu w stronę synth-popu. Niestety śmierć Janusz Kruka w 1992 roku zkończyła działalność zespołu na kilka lat. Jednak w 1998 roku, ku uciesze fanów, Cezary Szlązak postanowił reaktywować zespół z Urszulą Blaszyńską na wokalu. Dzisiaj, po śmierci Szlązaka w 2019 roku, zespół koncertuje w odmłodzonym składzie, świętując 55-lecie swojej działalności.
Na koncercie w Białce podczas 1,5 godzinnego setu zaprezentowali przekrój utworów z całej kariery łącznie z energetycznym "Singapore". Wybrzmiały przeboje "Wstawaj, szkoda dnia", "Windą do nieba", "Chodź, pomaluj mój świat" a na bis "Iść w stronę słońca". Duży przekrój wiekowy uczestników koncertu świadczył o tym, że muzyka zespołu "2 Plus 1" dociera także do młodszej publiczności i wciąż ma się świetnie.
Fot. Hotel Bania Thermal & Ski / Michał Adamowski
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie