Nowy zielony zakątek w Czarnym Dunajcu – powstanie Park Bioróżnorodności

Kilka kilometrów od centrum Czarnego Dunajca na pograniczu lasu i pól powstanie coś więcej niż zielony teren rekreacyjny. Park Bioróżnorodności w Baligówce ma być miejscem żywej przyrody, ale też spokojnej obecności człowieka. Nie po to, by podziwiać z dystansu, ale by współistnieć z przyrodą.

Miasto i Gmina Czarny Dunajec dostały ponad 1,8 miliona złotych dofinansowania na stworzenie wyjątkowego miejsca – Parku Bioróżnorodności. To będzie coś więcej niż zwykły park. Ma być przystanią dla natury, ale też miejscem spacerów, spotkań i nauki o przyrodzie. Powstanie na skraju miasta w otoczeniu lasu z dala od zgiełku – idealnym miejscu, by złapać oddech.

Nowy park będzie żywym, naturalnym terenem, gdzie człowiek ma być gościem - mile widzianym, ale z szacunkiem do tego, co rośnie i żyje wokół. Powstaną tam drewniane pomosty i ścieżki, wiaty widokowe, ławeczki, rzeźby edukacyjne i tablice z ciekawostkami. 

Park będzie też azylem dla dzikich zwierząt. Znajdą się tam domki dla owadów, budki lęgowe dla ptaków, schronienia dla drobnych ssaków, a nawet poidło leśne. Powstanie też specjalny staw dla płazów – kumaków górskich i traszek karpackich, które żyją w tej okolicy.

Jednym z najciekawszych elementów projektu są działania edukacyjne. W planach są warsztaty dla dzieci i młodzieży, podczas których będą rozdawane sadzonki drzew i krzewów. Do szkół trafią też nowoczesne budki lęgowe i karmniki z kamerami i mikrofonami. Uczniowie będą mogli podglądać ptaki na żywo, bez wychodzenia z klasy.

W samym parku znajdą się punkty edukacyjne - tablice, instalacje i rzeźby, które w prosty sposób opowiedzą o przyrodzie Kotliny Orawsko-Nowotarskiej. Będzie też coś z przymrużeniem oka - aleja stworów bagiennych z rzeźbami inspirowanymi mitologią słowiańską. To połączenie wiedzy i zabawy, które na pewno przyciągnie niejedną rodzinę.

Projekt nie zakłada wycinania dużych połaci drzew czy betonowania terenu. Większość ścieżek powstanie na bazie istniejących leśnych dróg. Tam, gdzie trzeba będzie coś usunąć jak młode drzewka czy suche konary zostanie zrobione z głową i z myślą o bezpieczeństwie odwiedzających.

Architektura parku - wiaty, ławki, rzeźby - będzie zbudowana z naturalnych materiałów. Inspiracją była kultura wołoska i wszystko to, co związane z tutejszymi tradycjami. Kolorystyka? Czerń i niebieski - nawiązujące do torfowisk i wody, czyli do tego, co w krajobrazie Czarnego Dunajca najważniejsze.

Dla wszystkich. Dla rodzin z dziećmi, które chcą spędzić wspólnie czas. Dla starszych, którzy szukają spokojnego miejsca na spacer. Dla turystów, którzy chcą zobaczyć coś więcej niż tylko górskie szlaki. Dla uczniów i nauczycieli - jako teren do nauki w terenie. Ale też dla przyrody, która w dzisiejszych czasach potrzebuje naszej pomocy bardziej niż kiedykolwiek.

Czarny Dunajec już teraz przyciąga turystów swoim położeniem, historią i klimatem. Ma też wiele innych atrakcji turystycznych. Park Bioróżnorodności może stać się kolejnym powodem, by tu przyjechać i zostać na dłużej. To także świetna wiadomość dla sąsiednich miejscowości, których mieszkańcy będą mogli korzystać z nowego parku – bez konieczności dalekich wyjazdów.

Projekt jest już na etapie planowania, a dzięki otrzymanemu dofinansowaniu jego realizacja jest niemal pewna. Wszystko wskazuje na to, że za jakiś czas Czarny Dunajec zyska nie tylko nową atrakcję, ale też prawdziwe zielone serce gminy.