
Wszyscy podróżujący z Rabki-Zdroju do Chabówki muszą się liczyć z utrudnieniami na ul. Zakopiańskiej, gdzie doszło do podłużnego pęknięcia jezdni. W miejscu tym wprowadzono ruch wahadłowy kierowany za pomocą sygnalizacji świetlnej.
Do uszkodzenia doszło na odcinku, tuż obok remontowanego torowiska i jego otoczenia.
W związku z tym ustalane są okoliczności, w jakich doszło do uszkodzenia. Włodarze miasta Rabka-Zdrój zorganizowały spotkania z przedstawicielami inwestycji kolejowej oraz z geologiem, który pobrał próbki, by sprawdzić stan podłoża. Spotkali się także z pracownikami Wojewódzkiego Nadzoru Budowlanego.
– W poniedziałek po rozmowie z dyrektorem PKP i pracownikiem Wojewódzkiego Inspektora Nadzoru Budowlanego w związku z istniejącym zagrożeniem w ruchu drogowym podjąłem decyzję o wprowadzeniu ruchu wahadłowego na uszkodzonym odcinku drogi - mówi Leszek Świder, burmistrz Rabki-Zdroju.
Natomiast Wojewódzki Inspektor Nadzoru Budowlanego zapowiedział kontrolę na terenie realizowanej inwestycji.
Jak zaznacza burmistrz, przedstawiciele wykonawcy modernizacji torowiska twierdzą, że pęknięcie to nie ma nic wspólnego z pracami na linii kolejowej.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie