Reklama

Podhalańska Grupa Poszukiwawczo - Ratowniczo także pomaga uchodźcom na granicy

13/03/2022 14:26

Znani są z prowadzenia akacji poszukiwawczych, ale zgodnie z drugim członem w nazwie, są także grupą ratowniczą. I tym razem jako ratownicy udali się na wschodnią granicę, by pomagać potrzebującym - uchodźcom wojennym z Ukrainy.

Pomoc uchodźcom wojennym z Ukrainy

Codziennie do Polski trafia wiele tysięcy osób szukających bezpieczeństwa, schronienia. Są to głównie kobiety z dziećmi, a także ludzie starsi. Wielu z nich po długiej podroży, potrzebuje pomocy medycznej. W związku z tym na granicy pracuje charytatywnie wielu wolontariuszy, ratowników medycznych, strażaków, żołnierzy WOT i innych ludzi dobrego serca. 

Jedną z tych grup jest właśnie Podhalańska Grupa Poszukiwawczo-Ratownicza, która przez kilka dni przebywała w rejonie granicy polsko-ukraińskiej w miejscowości  w Medyce, a także w Przemyślu. 

- Realizowaliśmy działania z zakresu zabezpieczenia medycznego osób uciekających przed wojną. Do głównych zadań ratowników PGPR powierzonych na miejscu była opieka medyczna nad najmłodszymi ofiarami wojny, a także wsparcie wszystkich służb pracujących w rejonie przygranicznego korytarza humanitarnego. W ramach zadań PGPR współpracuje z Wojewódzkim Pogotowiem Ratunkowym w Przemyślu, Wojskami Obrony Terytorialnej, Strażą Graniczna, Biurem Operacji Antyterrorystycznych, Służba Ochrony Kolei - mówi ratownik PGPR Adam Chramiec. Podkreśla, że wyjazd PGPR możliwy był dzięki wsparciu wójta gminy Czarny Dunajec.

Członkami PGPR są młodzi ludzie - ratownicy medyczni i strażacy, których pasją jest pomaganie potrzebującym. Dlatego nie mogło ich zabraknąć na granicy. W razie potrzeby są do dyspozycji i jeszcze nie raz udadzą się pomagać potrzebującym.

 

Podhalańska Grupa Poszukiwawczo - Ratownicza

Każdego roku na terenie Podhala wzrasta liczba zaginionych. Jak mówią ratownicy, stworzenie grupy wynikło z analizy statystyk na przestrzeni lat osób zaginionych. - Jako młoda i ambitna grupa ludzi z pasją, chcemy móc nieść pomoc tam, gdzie jest ona potrzebna. W naszych szeregach znajduje się 17 członków, w tym pięciu ratowników medycznych z doświadczeniem zawodowym, dwóch oficerów Państwowej Straży Pożarnej oraz dziewięciu strażaków ochotników - mówi Michał Hosaniak.

- Nasza grupa ma na celu wspieranie działań służb ratunkowych na Podhalu, szczególnie w obszarze poszukiwań osób zaginionych. Decyzja o założeniu to efekt wielu rozmów i spotkań z członkami grupy. Jak Państwo wiedzą, każdy początek jest trudny, dlatego zwracamy się z prośbą o wsparcie naszej grupy. W dalszym ciągu jesteśmy na etapie pozyskiwania niezbędnego sprzętu ratowniczego i wyposażenia - mówi Adam Chramiec.

- Chcemy, aby nasz region, w którym wszyscy żyjemy, był dla nas i naszych rodzin bezpieczniejszy. Liczy się każda złotówka i każdy grosz, który na pewno zostanie wydany z pożytkiem. Jeśli więc nie jest Wam obojętne życie ludzkie, wspomóż nas, abyśmy mogli pomóc kiedyś Wam - mówi Michał Hosaniak.

 

 

Zbiórka na sprzęt dla PGPR

Grupa doposaża się cały czas w odpowiedni sprzęt, by profesjonalnie, a przede wszystkim szybko nieść pomoc potrzebującym. 

Zachęcamy do wsparcia PGPR poprzez dobrowolne wpłaty na zrzutce pod adresem www.zrzutka.pl/vhpvvk

 

 

 

Aplikacja goral24.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo goral24.pl




Reklama
Wróć do