
Cztery osoby zostały ranne podczas groźnego wypadku w Białym Dunajcu, do którego doszło minionej nocy tuż po godz. 3.00 na estakadzie nad torami kolejowymi na zakopiance.
Ze wstępnych ustaleń wynika, że 22-letni kierujący BMW z powiatu nowotarskiego, jadąc od strony Zakopanego, stracił panowanie nad pojazdem, przejechał na przeciwległy pas ruchu, doprowadzając do zderzenia z prawidłowo jadącym citroenem. Siła kolizji była tak duża, że odrzucony pojazd uderzył jeszcze w dwa kolejne samochody.
Na miejsce szybko dotarły służby ratunkowe, udzielając niezbędnej pomocy uczestnikom zdarzenia. Czworo najbardziej poszkodowanych trafiło do szpitali w Zakopanem i Nowym Targu.
- Obecnie nie ma informacji o bezpośrednim zagrożeniu ich życia, aczkolwiek jedna z poszkodowanych osób jest poważnie ranna. Na miejscu wypadku pracowali policjanci zakopiańskiej drogówki i technik kryminalistyki zabezpieczając ślady i dokumentując okoliczności zdarzenia. Dwa pojazdy zabezpieczono do dalszych oględzin. Droga krajowa była zablokowana do wczesnych godzin rannych. Pierwsze badanie stanu trzeźwości kierowców nie potwierdziło w organizmie obecności alkoholu, ale do dalszych szczegółowych badań pobrano krew, aby wykluczyć obecność innych zabronionych substancji - mówi asp. sztab. Roman Wieczorek, rzecznik tatrzańskiej policji.
Wyjaśnieniem przyczyn tego poważnego wypadku zajmą się teraz śledczy.
- Za spowodowanie wypadku drogowego, którego skutkiem są ciężkie obrażenia ciała, sprawcy może grozić kara od 6 miesięcy do 8 lat więzienia - podsumowuje Roman Wieczorek.
fot. OSP Poronin i KPP Zakopane
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!