Reklama

Policja podaje okoliczności zatrzymania podpalacza w Nowym Targu - był kompletnie pijany (zdjęcia)

18/11/2020 15:36

Już wczoraj podawaliśmy informację, że w okolicy starej targowicy w Nowym Targu doszło do obywatelskiego zatrzymania podpalacza, który wzniecił mały pożar na jednym ze straganów. Dzięki szybkiej interwencji przejeżdżających kierowców udało się uniknąć większej tragedii.

Mężczyzną zajęli się policjanci, a strażacy sprawdzili miejsce pożaru. Ogień ugasił jeden z przejeżdżających tamtędy mężczyzn.

Jak się okazało, podpalaczem okazał się 23-letni nowotarżanin.

- Podpalił on banner reklamowy, a następnie zadaszenie namiotu nad straganem. Dzięki błyskawicznej reakcji przejeżdżających nieopodal kierowców nie doszło do rozprzestrzenienia się ognia i podpalacz trafił w ręce funkcjonariuszy - mówi asp. Dorota Garbacz, rzecznik nowotarskiej policji.

Do zdarzenia doszło we wtorek przed godz. 22.00 na os. Bereki w Nowym Targu.

- Policjanci otrzymali zgłoszenie o podpaleniu banneru reklamowego wiszącego na ogrodzeniu posesji  przy ulicy św. Doroty w Nowym Targu. Po chwili funkcjonariusze  otrzymali kolejną informację o podpaleniu, tym razem namiotu nad straganem na osiedlu Bereki. Po przyjeździe policjanci zastali na miejscu dwóch mężczyzn i ujętego przez nich  23-latka. Jak ustalono, jeden z mężczyzn przejeżdżając swoim samochodem przez os. Bereki zauważył osobę podpalającą namiot.  Natomiast drugi, widząc płomienie, natychmiast zatrzymał swoje auto i gaśnicą ugasił ogień. Mężczyźni nie pozwolili uciec podpalaczowi, dzięki czemu trafił w ręce funkcjonariuszy - mówi Dorota Garbacz.

23-latek to mieszkaniec Nowego Targu. Podczas zatrzymania był kompletnie pijany. Badanie alkomatem wykazało 2.85 promila alkoholu. Został zatrzymany w nowotarskiej komendzie, gdzie obecnie trzeźwieje.

- Dzięki reakcji osób postronnych nie doszło do rozprzestrzenienia się ognia i być może kolejnych podpaleń. W zależności od wartości zniszczonych rzeczy 23-latek może odpowiadać za przestępstwo lub wykroczenie - podsumowuje Dorota Garbacz.

fot. Marek Nowak

Aplikacja goral24.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Reklama

Wideo goral24.pl




Reklama
Wróć do