Reklama

Pomóżmy Kamilce - trwa wyścig z czasem

04/07/2023 10:22

Kamilka Gil to dziewczynka z Nowego Targu, u której zdiagnozowano SMA – chorobę, która krok po kroku osłabia mięśnie. Trwa walka o najdroższy lek świata.

Dziewczynka urodziła się przedwcześnie 1 października 2020 r. wraz ze swoim bratem bliźniakiem. Po ok. 15 miesiącach życia stwierdzono, że dziewczynka jest bardzo słaba. Przestała stawać przy meblach, a jej nóżki z dnia na dzień były bardziej wiotkie.

Na oddziale neurologicznym potwierdziły się informacje o bardzo słabych mięśniach nóg, pojawiły się także drżenia palców rąk. Lekarze pobrali krew w kierunku SMA. Wynik był pozytywny.

Dzieci z SMA bez leczenia po prostu umierają. Stan Kamilki jest coraz gorszy. Nie chodzi, traci równowagę, jej postawa jest coraz mniej stabilna. Jest dużo bardziej skłonna do infekcji niż jej brat. SMA nie zaatakowało układu oddechowego – jeszcze… To przeraża najbardziej.

Ratunkiem jest lek, który kosztuje ponad 10 mln złotych. Należy go podać, jak najszybciej, maksymalnie do momentu, w którym dziecko ma 13 i pół kilograma. Kamila w tym momencie waży ok. 11 kilogramów.

Trwa wielka pomoc Kamilce, organizowane są festyny, kiermasze, zbiórki do puszek i inne formy pomocy. Brakuje jeszcze ok. 6 mln zł.

- Mieliśmy inne plany i marzenia… Zupełnie inaczej wyobrażaliśmy sobie przyszłość naszej córeczki. Wszystko przepadło. Teraz liczy się tylko ta zbiórka i szybkie podanie leku. Błagamy o pomoc! Goni nas czas… - mówią rodzice Kamilki, Zuzanna i Dawid.

Zbiórka dostępna jest na stronie:
www.siepomaga.pl/kamila-sma

Aplikacja goral24.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo goral24.pl




Reklama
Wróć do