
Wieczorem strażacy wezwani zostali do pożaru bacówki na Siwej Polanie w Dolinie Chochołowskiej (ok, 500 metrów od szlabanu).
Ogień zajął ścianę zewnętrzną i szybko mógł opanować cały budynek. Jednak dzięki bohaterskiej postawie jednej z pań przebywających tam, udało się uniknąć tragedii. Kobieta szybko zareagowała i stłumiła ogień.
Przybyli na miejsce strażacy z OSP Witów i JRG Zakopane dogasili i rozebrali konstrukcję.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie