Pożegnanie kadetów-maturzystów – z fantazją, humorem i łezką w oku

Teraz już wszyscy tegoroczni maturzyści mozolą się nad arkuszami zadań. Pożegnanie tych mundurowych, z Prywatnego LO dla Młodzieży, na pewno jednak zapadanie im w pamięć – kiedyś będą o nim opowiadać swoim dzieciom, wspominać z rozrzewnieniem i uśmiechem. Bo też oprawa uroczystości była wyjątkowa.

Odbywało się pożegnanie w sali gimnastycznej Miejskiej Hali Lodowej, z udziałem nie tylko dyrekcji Szkoły, grona pedagogicznego i pracowników, ale też burmistrza Grzegorza Watychy, komendantów powiatowych Policji i Straży Pożarnej, szefa Wojskowego Centrum Rekrutacji w Nowym Targu. Gośćmi byli również rodzice maturzystów.

Po gratulacjach i życzeniach Pani Dyrektor Sylwii Sawickiej oraz wychowawczyni, Pani Zofii Nieć, najlepsi absolwenci „mundurówki” odbierali świadectwa z wyróżnieniem. A byli to: Mateusz Trąbka, Aleksandra Orawiec, Anastazja Czubernat i Samanta Zachwieja. Cenne nagrody książkowe za godne reprezentowanie Szkoły w konkursach i olimpiadach międzyszkolnych otrzymali uczniowie, którzy wykazali się zdolnościami i zapałem do nadprogramowej pracy. Nie mniej godnie reprezentował placówkę – podczas państwowych i patriotycznych uroczystości - poczet sztandarowy. Cały jego skład został uhonorowany pamiątkowym zdjęciem w ramkach. Podziękowania składała Dyrekcja także rodzicom wzorowych absolwentów.

Sentymentalnym i melodyjnym repertuarem żegnał maturzystów szkolny chór pod kierunkiem i z gitarowym akompaniamentem Sylwii Basty. Sami maturzyści natomiast przygotowali tego roku, dla całej szkolnej społeczności, niespodziankę w formie teatralnej, kapitalnie i dowcipnie inscenizując lekcje poszczególnych przedmiotów. Podziwiając parodystyczne zdolności maturzystów-aktorów, nauczyciele – bohaterowie poszczególnych scenek – zanosili się od śmiechu.

Maturzyści z kolei mieli okazję, żeby się śmiać i rozczulać, oglądając prezent od nauczycieli, czyli filmową reminiscencję „Ananasy z IV klasy”, z wydarzeń, które nadawały kolorytu tych kilku latom ich pobytu w Szkole. Nie brakło i wierszowanej epistoły.

Nie spodziewali się natomiast maturzyści, co czeka ich w finale pożegnania, bo ten prezent zgotowała im Dyrekcja wraz z kadetami młodszych roczników. Była to efektowna Gala Oskarowa, z wręczaniem statuetek za „pierwszoplanowe role życia” – w eleganckich kreacjach, z gratulacjami, odczytywaniem nadanych tytułów.

Dużo działo się zatem w Hali Lodowej, ale i w murach szkoły czekało na absolwentów pożegnanie – tym razem słodkie. Wielki tort zdobiły emblematy wojska, policji i straży pożarnej. Delektowanie się nim było ostatnią – przed emocjami maturalnych egzaminów – okazją do swobodnych pogwarek maturzystów i szkolnej kadry. Teraz już tylko – połamania piór!