
Ratownicy Zintegrowanej Służby Ratowniczej i Wodnego Pogotowia Ratunkowego z Nowego Targu udali się na Podkarpacie, gdzie minionej nocy doszło do „powodzi błyskawicznej”. Spowodowana została wielkim oberwaniem chmury.
Działania polegały na pomocy w usuwaniu skutków powodzi i pomocy poszkodowanym.
Ok. godz. 1:00 ratownicy Zintegrowanej Służby Ratowniczej wspólnie z Wodnym Pogotowiem Ratunkowym, w rejonie ulicy Piłsudskiego na terenie miejscowości Kańczuga dostrzegli wóz strażacki, który został porwany przez rzekę. Ratownicy niezwłocznie przystąpili do akcji ratowniczej.
- Ok. 1 w nocy w rejonie ulicy Piłsudskiego dostrzegliśmy wóz strażacki, który porwała rzeka. Za tym wozem jechał jeszcze jeden samochód typu bus, który utracił przyczepność i został również porwany przez wodę. Niezwłocznie zwodowaliśmy łódź ratowniczą Wodnego Pogotowia Ratunkowego i podpłynęliśmy do wozu straży pożarnej, który porwała woda. W samochodzie znajdowało się dwóch strażaków oraz 5-osobowa rodzina, która wcześniej została ewakuowana z zalanego domu. W zatopionym wozie znajdowało się troje dzieci - najmłodsze miało 6 lat. Po wybiciu szyby w wozie strażackim w pierwszej kolejności podebraliśmy do łodzi dzieci, zabezpieczając równocześnie pojazd OSP. W kolejnej turze samochód opuściły osoby dorosłe - mówi Dawid Burzacki, dowódca zespołu ratowniczego.
Po odstawieniu osób na brzeg podpłynęli do kolejnego pojazdu, z którego ewakuowali jedną osobę dorosłą. - Łącznie z dwóch aut wydobyliśmy 8 osób w tym trójkę dzieci i dwóch strażaków OSP – podsumowuje Dawid Burzacki.
Na podkreślenie zasługuje fakt, że ratownicy Zintegrowanej Służby Ratowniczej i Wodnego Pogotowia Ratunkowego to ochotnicy, którzy swój wolny czas, kosztem wielu wyrzeczeń poświęcają właśnie na tego typu działania.
Fot. ZSR i WPR
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!