
To była wielka tragedia. 25-letni Paweł z Białego Dunajca zmarł w szpitalu w wyniku śmiertelnego pobicia. Rodzina nie może się pogodzić z zaistniałą sytuacją. Chcą walczyć o sprawiedliwość i bronić godności młodzieńca.
Siostra zmarłego założyła zbiórkę "Dla tragicznie zmarłego strażaka"
Poniżej treść ze zbiórki na stronie pomagam.
Jestem siostrą tragicznie zmarłego 25-letniego strażaka Pawła Ziętkowicza z Białego Dunajca.
Mój brat Paweł został śmiertelnie pobity w nocy z 1 na 2 sierpnia 2024 roku podczas spotkania w remizie. Wraz z mamą znalazłyśmy Pawła nieprzytomnego, leżącego w żywopłocie nieopodal remizy. Natychmiast wezwałyśmy pomoc medyczną. Został przewieziony do szpitala w stanie krytycznym, zagrażającym życiu. Miał bardzo poważne, śmiertelne obrażenia głowy i mózgu, złamaną rękę oraz obrażenia wewnętrzne. Niezwłocznie został operowany, usunięty został krwiak podtwardówkowy. Niestety, pomimo to mózg nie pracował- był obumarły. Brat żył 9 dni dzięki aparaturom podtrzymującym życie.
Niestety rano, dnia 11 sierpnia 2024 roku, mój brat zmarł. Nie możemy się pogodzić z zaistniałą sytuacją- nikt ani nic nie przywróci życia mojemu kochanemu, jedynemu braciszkowi. Jedyne, co możemy teraz zrobić, to walczyć o sprawiedliwość i bronić godności mojego dobrego, spokojnego brata, ponieważ sam już nie jest w stanie się obronić. Potrzebujemy pomocy i wsparcia na pomoc prawną, gdyż nie jesteśmy ich w stanie sami pokryć. Dlatego bardzo prosimy w miarę możliwości o wsparcie. Z góry bardzo dziękujemy za każdą pomoc w tej tragicznej dla nas sytuacji.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Jak to jest że morderca chodzi po ulicy gdzie sprawiedliwość
Zbiórkę na pomoc prawną...? A to nie prowadzi śledztwa prokuratura? Wiem że to przykre ale niedługo za każdym razem trzeba będzie organizować zbiórki na wszystko....