
Do tej tragedii doszło na terenie strzeżonego kąpieliska w miejscowości Olza w powiecie wodzisławskim w województwie śląskim.
18-latek pływał wraz ze swoim 16-letnim kolegą. Nagle zniknął pod wodą.
Poszukiwania rozpoczęli ratownicy. Nastepnie dołączyli do nich strażacy płetwonurkowie z Bytomia i Kędzierzyna Kożla, a także strażacy zawodowi i ochotnicy z okolicy. Niestety po dwóch godzinach wyłowiono ciało, a lekarz stwierdził zgon.
Asp. sztab. Małgorzata Koniarska, rzeczniczka policji w Wodzisławiu Śląskim potwierdziła, że 18-latek pochodzi z województwa małopolskiego. Jak się dowiedzieliśmy. jest to mieszkaniec Sierockiego w powiecie tatrzańskim.
- Na miejscu pracowali policjanci pod nadzorem prokuratora. Zebrany w sprawie materiał pozwoli wyjaśnić okoliczności i przyczynę tego tragicznego zdarzenia - mówi Małgorzata Konarska.
- To już 7 ofiara na Śląsku, która straciła życie podczas wakacyjnego wypoczynku nad wodą. Apelujemy o rozwagę podczas kąpieli wodnych. Zwracajmy też uwagę na innych kąpiących się - ktoś może potrzebować naszej pomocy - mówi rzeczniczka.
To kolejna tragedia z udziałem mieszkańca Sierockiego. Wczoraj w Bustryku zginął 16-letni mieszkaniec tej miejscowości po zderzeniu z samochodem dostawczym.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie