Tymczasowy areszt dla 46-latka z Jabłonki, który w kotłowni rozpalił ognisko i groził swoim rodzicom

  Policjanci  z Komisariatu Policji w Jabłonce zatrzymali  46-letniego mieszkańca tej miejscowości, który w kotłowni rozpalił ognisko i groził swoim rodzicom. Mężczyzna usłyszał zarzuty i najbliższe 3 miesiące spędzi w areszcie. Sytuacja miała miejsce 14 marca, przed północą, w jednym z domów w Jabłonce. - Pijany 46-latek  po powrocie do domu rozpalił w kotłowni ognisko. Ogień spowodował bardzo duże zadymienie w całym budynku - relacjonuje mł. asp. Dorota Garbacz. - Mężczyzna w domu nie był sam, gdyż na piętrze spali jego rodzicie. Na szczęście w porę się przebudzili, wezwali pomoc i nic poważnego im się nie stało. Strażacy ugasili ogień, a policjanci zatrzymali 46-latka. Mężczyzna był nietrzeźwy, bardzo agresywny, wyzywał i groził swojej rodzinie. - Jak się okazało to nie pierwsza taka sytuacja, kiedy mężczyzna pod wpływem alkoholu rozpala ognisko w domu, awanturuje się i grozi swoim rodzicom. Wobec 46-latka prowadzone jest już postępowanie w sprawie znęcania nad rodziną - informuje rzeczniczka. W piątek zatrzymany usłyszał zarzuty z narażenia na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu ( tj. art. 160§1 k.k,)  oraz znęcania się (tj. art. 207 § 1 k.k.),  za co grozi kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności. W sobotę sąd zdecydował o tymczasowym aresztowaniu podejrzanego na trzy miesięcy. Fot. KPP Nowy Targ