Wspólne patrole policji i strażników TPN w Tatrach

W Tatrach rozpoczęły się wspólne patrole dzielnicowych z Komendy Powiatowej Policji w Zakopanem oraz strażników Tatrzańskiego Parku Narodowego. Wysoki sezon turystyczny to czas wzmożonego ruchu w górach, ale też większej liczby wykroczeń związanych z łamaniem przepisów dotyczących ochrony przyrody.

Patrole mają charakter zarówno kontrolny, jak i prewencyjny. Mundurowi sprawdzają miejsca szczególnie cenne przyrodniczo, reagują na zgłoszenia i prowadzą rozmowy edukacyjne z turystami. Do tej pory odbyły się dwa takie działania, a ostatni patrol przeszedł trasą od Kasprowego Wierchu przez Kopę Kondracką i Halę Kondratową aż do Kuźnic.

- Podczas patroli zwracamy szczególną uwagę na rozpalanie ognisk w niedozwolonych miejscach, parkowanie pojazdów w terenach objętych ochroną, wjazdy samochodami na drogi leśne, a także zaśmiecanie i schodzenie ze szlaków - informuje asp. szt. Roman Wieczorek, rzecznik zakopiańskiej policji. Zwraca też uwagę, że tego typu zachowania mają realne konsekwencje dla fauny i flory Tatr. - Złamanie zakazu poruszania się poza wyznaczonymi trasami może powodować niszczenie roślinności, płoszenie zwierząt i trwałe zmiany w górskim ekosystemie - mówi.

Podczas ostatniego patrolu funkcjonariusze nie odnotowali przypadków łamania prawa. Wszyscy turyści poruszali się zgodnie z przepisami. Z trzema zorganizowanymi grupami przeprowadzono rozmowy edukacyjne m.in. na temat obowiązku posiadania przewodnika z odpowiednimi uprawnieniami i zasad poruszania się po szlakach.

- Takie patrole są potrzebne i będą odbywać się cyklicznie. Naszym celem nie jest karanie, ale zapobieganie i zwiększanie świadomości odwiedzających Tatry - podkreśla Roman Wieczorek.

Wspólne działania funkcjonariuszy policji i strażników TPN mają chronić przyrodę, ale też zwiększyć bezpieczeństwo turystów, którzy nie zawsze zdają sobie sprawę z konsekwencji swoich zachowań na górskich szlakach.

fot. Policja Zakopane