
Dawid ma 29 lat. Od ponad roku jego codzienność to szpitalne sale, kroplówki, wyniki badań i walka o przetrwanie. Diagnoza, ostra białaczka szpikowa, spadła na niego niespodziewanie i zburzyła całe dotychczasowe życie. Choć przeszedł przeszczep szpiku od niespokrewnionego dawcy i przez chwilę wszystko szło ku lepszemu, choroba wróciła. Mocniejsza, bardziej agresywna i bezlitosna.
21 maja 2025 roku Dawid usłyszał słowo, którego najbardziej się bał: wznowa. Badania wykazały, że rak zaatakował ponownie, tym razem aż 67% komórek. Komórki dawcy zostały praktycznie całkowicie zniszczone przez chorobę. Leczenie trzeba zacząć od nowa, ale tym razem organizm jest już skrajnie wycieńczony.
- Nie poddam się. Choć boli, choć mam momenty załamania, wciąż wierzę, że to jeszcze nie mój czas - mówi Dawid. - Mam w sobie jeszcze trochę siły. Ale potrzebuję Was. Bez wsparcia finansowego nie dam rady.
Dawid żyje dziś z niewielkiej renty. Zdarza się, że musi wybierać między lekami a jedzeniem. Leczenie, dojazdy, codzienne wydatki, przyszła rehabilitacja - wszystko to przekracza jego możliwości. A czas nie działa na jego korzyść.
Każda wpłata to szansa, by walka trwała dalej. By białaczka nie odebrała życia młodemu człowiekowi, który jeszcze nie zdążył spełnić wszystkich swoich marzeń.
Dawid nie prosi o wiele, tylko o pomoc, która może uratować mu życie. Jeśli możesz, pomóż. Nawet najmniejsza kwota ma znaczenie. Bądź częścią tej walki.
Zbiórka prowadzona jest na stronie: www.pomagam.pl/dawid-transplantacja
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie