Reklama

Demolka po przerwie - Podhale wygrywa z Podlasiem

10/04/2022 15:12

Piłkarze Podhala Nowy Targ pozostają wciąż niepokonani w rozgrywkach Ligi Makroregionalnej. W meczu 6 kolejki nowotarżanie pokonali Podlasie Biała Podlaska, mimo że po pierwszych 45 minutach raczej nic na to nie wskazywało.

Na przerwę to bowiem goście schodzili z dwubramkowym prowadzeniem. Oba stracone przez gospodarzy gole były skutkiem błędów indywidualnych. W 20 minucie Damian Twaróg najpierw stracił piłkę we własnym polu karnym, po czym faulował Macieja Kurowskiego i z rzutu karnego prowadzenie przyjezdnym dał Gabriel Mierzwiński. W 25 min to z kolei Dominik Paniak na 25 metrze przed swoją bramką dał sobie odebrać piłkę Bartoszowi Buraczewskiemu, który po chwili oddał precyzyjny strzał w dalszy róg bramki Podhala.

Gole dla gości przedzieliły niewykorzystane bramkowe okazje nowotarżan. Najpierw sytuację sam na sam z bramkarzem Podlasia przegrał Wojciech Ustupski, a po chwili z najbliższej odległości wysoko nad bramką przestrzelił Jakub Burnat. Z kolei w doliczonym czasie gry kontaktowego gole powinien zdobyć Kornel Krzyżak, który „główkując” – chybił z najbliższej odległości.

Świetnie zaczęła się dla Podhala druga połowa. Co prawda pierwszą dogodną okazję w tej odsłonie – złym przyjęciem – zmarnował Burnat, ale w 49 minucie, zza pola karnego uderzył Ustupski, piłka jeszcze po drodze rykoszetem odbiła się od jednego z graczy Podlasia i wpadła do bramki obok zdezorientowanego bramkarza. Gospodarze poszli za ciosem i w 60 minucie był już remis, po składnej, zespołowej akcji. W jej finalnej fazie Błażej Kaim z okolic środka boiska posłał prostopadłe podanie do Krzyżaka, a ten wygrał pojedynek biegowy z jednym z rywali, wbiegł w pole karne po czym oddał skuteczny strzał. Za moment Podhale mogło już prowadzić, ale Jakub Styrenczak nie zdążył skutecznie „zamknąć” akcji. W 66 minucie to z kolei goście mogli pokusić się o gola, gdyby nie kolejna dobra interwencja Dunaja, po strzale Kurowskiego. W 70 minucie nowotarżanie cieszyli się z gola numer trzy. Jego autorem był ponownie Krzyżak, który dopełnił formalności po akcji i podaniu Burnata. Minęło kolejnych 7 minut i Krzyżak miał już na koncie trzy trafienia. Tym razem było to efekt sprytnie rozegranego przez Podhale rzutu wolnego. Kiedy wszyscy spodziewali się, że Dawid Kędziora zdecyduje się z 18 metra na wprost bramki na bezpośrednie uderzenie, ten dograł płasko do Wojciecha Wydry, który z kolei zagrał piłkę wzdłuż linii bramkowej a tam czyhał już Krzyżak, który tylko dołożył nogę

NKP Podhale Nowy Targ u19 – Podlasie Biała Podlaska u19 4:2 (0:2)
0:1 Mierzwiński 20 z karnego, 0:2 Buraczewski 25, 1:2 Ustupski 49, 2:2 Krzyżak 60, 3:2 Krzyżak 70, 4:2 Krzyżak 77.

Podhale: Dunaj – Hajdara, Twaróg, Bodziuch – Paniak (57 Kaim), Kędziora (80 Wojas), Sobek (33 Styrenczak), Ustupski (80 Wójciak), Krzyżak, Szczepański (84 Kowalczyk)– Burnat (79 Wydra).

Podlasie: Haponiku – Sweklej, Stankiewicz, Opolski -Kurowski, Buraczewski, Storto, Kobyliński, Kuczyński (46 Waśkiewicz), Mierzwiński – Łempicki.

Żółte kartki: Krzyżak, Kędziora – Kurowski.

 

Biuro Prasowe NKP Podhale

Aplikacja goral24.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo goral24.pl




Reklama
Wróć do