Fundacja Viva zajmująca się ochroną praw zwierząt postanowiła wyjaśnić sprawę wypadku konia na drodze do Morskiego Oka.
Jak informują przedstawiciele fundacji na stronie FB - ratujkonie, konie spłoszyły się i biegły na oślep, aż wpadły w bariery okalające drogę. Jeden z nich uległ bardzo poważnym obrażeniom i wpadł do rowu. Lekarz weterynarii uznał, że konia nie da się uratować, więc koń z ogromnymi obrażeniami pęciny i ścięgien został wydobyty z rowu przez 3 jednostki straży pożarnej i teraz jest prawdopodobnie wieziony do... rzeźni.
- Naszym zdaniem w przypadku tak poważnych obrażeń zwierzę powinno zostać poddane eutanazji na miejscu, by maksymalnie ograniczyć jego cierpienie. Nie rozumiemy, dlaczego cierpiącego konia najpierw wyciągano ze skarpy, co powodowało u niego z pewnością ból i cierpienie, a następnie zdecydowano o powodującym kolejny stres, ból i cierpienie transporcie do rzeźni - mówią.
Jak informują, będą wyjaśniać tę sprawę! Razem z Adwokatem Katarzyną Topczewską powiadomią organa ścigania o podejrzeniu popełnienia przestępstwa znęcania się nad tym koniem.
W związku z tym poszukiwani są świadkowie tego wypadku.
Poniżej oryginalny post.
Jak relacjonuje policja, najprawdopodobniej zwierzę spłoszył przelatujący śmigłowiec TOPR. Na szczęście na wozie nie było turystów. Rozpędzony koń po tym jak poniósł, uderzył w bariery. Był ciężko ranny. Nie udało się go uratować.
Wypadek wydarzył się niedaleko Polany Włosienica dzisiaj po południu. Wóz zjeżdżał z góry i nie było na nim turystów.
Koń przeleciał przez bariery i leżał nogami do góry. Drugi z koni też był spłoszony, biegał w okolicy, ale udało się go złapać. Poszkodowany woźnica, który do końca pozostał na wozie i próbował ratować konie, trafił do zakopiańskiego szpitala.
https://goral.info.pl/rozpedzony-kon-uderzyl-w-bariere-nie-da-sie-go-uratowac/
Fot. FB ratujkonie
Aplikacja goral24.pl
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Obserwuj nas na Google News
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!