Reklama

Kolejką z Furmanowej na Giewont już niebawem

goral24.pl

01/04/2019 08:52

Władze miasta Zakopanego potwierdzają, że już niebawem powstanie nowa kolejka w Zakopanem, a dokładnie z Furmanowej na Giewont. Będzie to nowa atrakcja, dzięki której będzie można podziwiać miasto z lotu ptaka za niewielką cenę.

Inicjatorem budowy są lokalni przedsiębiorcy, którzy jak mówią, mają wiele pomysłów na rozwój Zakopanego. Gubałówka znana już jest z kolejki, dlatego za lokalizację wybrali położoną nieopodal Furmanową. Pomysł został zaakceptowany przez Radę Miasta Zakopane. Sprzeciw wyraził jedynie radny z Furmanowej, Jacek Kalata, który argumentował, że kolejka ta będzie psuć zakopiański krajobraz.

Prace już ruszyły. Pierwszym etapem jest postawienie wielkich słupów w centrum Zakopanego m.in. na Równiach Krupowych. Z pomysłu tego cieszą się turyści.

Jak mówi Janusz z Warszawy, jest to świetny pomysł. - Nie będziemy musieli iść szlakiem, jak do tej pory. Wsiądziemy do kolejki i za parę minut będzie można zrobić sobie selfie na Giewoncie - mówi. - Janusz pracuje dzień i noc. Jest to bardzo męczące. Jak ma odpocząć, jeśli musi jeszcze sam wchodzić na górskie szczyty? Dzięki kolejce może wypocząć i podziwiać widoki, a jeszcze zyska na tym środowisko, ponieważ turyści nie będą wyrzucać po drodze śmieci - mówi Grażyna, żona Janusza.

Czy pomysł się sprawdzi, przekonamy się już w połowie wakacji. Właśnie wtedy kolej ma zostać oddana do użytku.

*** Prima aprilis zobowiązuje. Kolejka jest żartem. Natomiast Jacek Kalata - radny Zakopanego z Furmanowej istnieje i ma się dobrze, a Janusz i Grażyna w zaciszu swojego domostwa w Warszawie planują wakacje w Zakopanem. Na Giewont będą musieli wyjść jednak o własnych siłach ;-)