
Okres zimowy i ujemne temperatury to czas szczególnie niebezpieczny dla osób bezdomnych. W tym okresie najczęściej dochodzi do zgonów z powodu wychłodzenia organizmu. Na ludzką krzywdę nie pozostała obojętna mieszkanka Nowego Targu, która widząc wyziębionego, siedzącego przy drodze mężczyznę, zareagowała i wezwała pomoc.
- Informację o potrzebującym pomocy mężczyźnie nowotarscy policjanci otrzymali wczoraj rano. Kiedy funkcjonariusze przyjechali na miejsce na Osiedlu Niwa, zastali mężczyznę siedzącego przy drodze na śniegu. Był on bardzo wyziębiony, miał odmrożenia kończyn, a kontakt z nim był utrudniony. Policjanci natychmiast okryli go kocem termicznym i o całej sytuacji poinformowali dyżurnego, który na miejsce wezwał karetkę pogotowia. W rozmowie ze zgłaszającą mundurowi ustalili, że mężczyzna prawdopodobnie całą noc błąkał się po okolicznych polach. 39-latek obecnie bez stałego miejsca zamieszkania, na Podhale mógł trafić aż z Koszalina. Wyziębiony mężczyzna i z odmrożeniem kończyn został przewieziony do szpitala. Na szczęście pomoc nadeszła w porę i 39-latek w porę trafił pod opiekę specjalistów - mówi asp. Dorota Garbacz, rzecznik nowotarskiej policji.
- Nie bądźmy obojętni na ludzką krzywdę. Jeżeli widzimy osobę potrzebującą pomocy, leżącą na ławce, śpiącą na przystanku to reagujmy. Aby pomóc, wystarczy jeden tylko jeden telefon pod numer alarmowy 112 - apeluje Dorota Garbacz.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!