
Dzisiaj w nocy dyżurny nowotarskiej komendy odebrał zgłoszenie od mężczyzny, który twierdził, że odkręcił gaz w mieszkaniu i jego partnerka już nie żyje.
Na miejsce natychmiast pojechali policjanci, którzy po wejściu do mieszkania wyczuli bardzo intensywną woń gazu i zauważyli odkręconą butlę gazową.
- Jeden z funkcjonariuszy natychmiast wyniósł butlę na zewnątrz, a drugi pobiegł do pokoju, aby otworzyć okna. W pokoju znajdował się pijany zgłaszający, który swoim zachowaniem dodatkowo utrudniał wykonywanie czynności policjantom. W mieszkaniu znajdowała się również jego partnerka, której nic poważnego się nie stało. Na miejsce przyjechała załoga karetki pogotowia oraz strażacy, którzy sprawdzili, czy stężenie gazu w pomieszczeniach nie zagraża życiu i zdrowiu pozostałym mieszkańcom bloku - mówi mł. asp. Dorota Garbacz, rzecznik nowotarskiej policji.
63-latek został zatrzymany do dyspozycji prokuratury. Był piany miał ponad 1.7 promila.
fot. czytelnikJeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!