
Zdarzają się sytuacje, gdy udzielając pomocy, policjanci napotykają na agresję, wulgaryzmy. Tak też zachowywał się przedwczoraj 50-latek z gminy Czarny Dunajec. Niedoszły samobójca odpowie za znieważenie funkcjonariusza publicznego.
- W wtorek rano, 50-letni mieszkaniec gminy Czarny Dunajec zadzwonił na numer alarmowy i przekazał dyspozytorce, że celowo zranił się i zamierza to powtórzyć. Takie zgłoszenia nigdy nie są bagatelizowane, chodzi przecież o życie drugiego człowieka - informuje asp. Dorota Garbacz, rzecznik nowotarskiej policji.
- Dyspozytorka po uzyskaniu informacji dotyczących miejsca pobytu mężczyzny natychmiast powiadomiła o zaistniałej sytuacji dyżurnego Policji. Na miejsce skierowano patrol funkcjonariuszy z Komisariatu Policji w Czarnym Dunajcu. Mundurowi w domu zastali rannego 50-latka. Policjanci natychmiast opatrzyli mężczyznę. Na miejsce przyjechała także załoga pogotowia ratunkowego. Mężczyzna od samego początku był bardzo pobudzony i agresywny. 50-latek był pod wpływem alkoholu i krzyczał, że i tak się zabije, wielokrotnie przy tym znieważając interweniujących funkcjonariuszy. Agresor został zabrany karetką do szpitala, gdzie następnie wszczął awanturę z personelem. Po zbadaniu i uzyskaniu zgody lekarza 50-latek został zatrzymany do wytrzeźwienia - mówi Dorota Garbacz.
Wkrótce odpowie za znieważenie funkcjonariusza publicznego, za co grozi grzywna, kara ograniczenia albo pozbawienia wolności do 1 roku.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!