Ratownicy uratowali polskiego turystę na Słowacji

Słowaccy ratownicy przyszli z pomocą polskiemu turyście, który nie mógł o własnych siłach pokonać  ferraty Na Skalce w Górach Kremnickich na Słowacji Ratowników zaalarmowali inni turyści, którzy słyszeli wzywanie o pomoc. Okazało się, że 24-letni polski turysta nie potrafił sobie poradzić na ferracie Na Skalce i zawisł na uprzęży. Po dotarciu do niego ratownicy stwierdził, że mężczyźnie grozi  hipotensja ortostatyczna (spadek ciśnienia wywołany zmianą pozycji ciała), dlatego że wisiał w uprzęży ponad 30 minut. Po zdjęciu uprzęży mężczyzna stracił na chwile przytomność. Ratownicy udzielili poszkodowanemu pomocy farmakologiczne. Został też wezwany śmigłowiec ratowniczy. Niestety ze względu na warunki panujące w górach został odwołany. Według ratowników Horskiej záchrannej služby ferrata, którą poruszał się turysta, należała do bardzo trudnych o stopniu trudności E  przeznaczonych tylko dla doświadczonych wspinaczy sportowych. Niezastosowanie się do tego i brak wezwania natychmiastowej pomocy może prowadzić do szoku ortostatycznego, który może spowodować poważne konsekwencje zdrowotne, a nawet śmierć przez powieszenie. Via Ferrata  to trudny szlak turystyczny o charakterze wspinaczkowym, wyposażony dla celów autoasekuracji w linę stalową. Fot. @hzs [rl_gallery id="42897"]