Prawie 140 osób rannych i niestety 5 śmiertelnych to bilans czwartkowej niespodziewanej burzy w Tatrach.
Do dramatu doszło po godz. 13.00 głównie na Giewoncie, gdzie uderzył pioruny. Do porażenia doszło również w innych częściach Tatr, także po słowackiej stronie.
Po polskiej stronie zginęły 4 osoby, w tym dzieci, a po słowackiej - 1 turysta.
Na miejsce zdarzenia zadysponowano śmigłowce TOPR oraz 4 Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. W Zakopanem zaangażowano liczne karetki ZRM, straż pożarna i policję.
Poszkodowanych przetransportowano do szpitali w Zakopanem, Nowym Targu, Myślenicach, Suchej Beskidzkiej, Limanowej i Krakowie.
W Starostwie Powiatowym w Nowym Targu zwołano sztab kryzysowy w wojewodą małopolskim Piotrem Ćwikiem i premierem Mateuszem Morawieckim na czele, w celu skoordynowania działań służb i samorządów.
Uruchomiony został numer alarmowy dla rodzin poszkodowanych - 182017100.
Poszkodowanymi są turyści z całej Polski, którzy postanowili ten wakcyny dzień spędzić właśnie w Tatrach.
Fot. Piotr Duraj
Aplikacja goral24.pl
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Obserwuj nas na Google News
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!