
Do tragedii doszło 10 lutego na Rusińskim Wierchu w Bukowinie Tatrzańskiej. Silny podmuch wiatru zerwał dach wypożyczalni. Konstrukcja przygniotła 3 osoby 52-letnią kobietę i jej córki w wieku 15 i 21 lat, turystki z Warszawy. Ranny został 15-letni chłopak.
Śledztwo w tej sprawie prowadzi Prokuratura. Postawiła nowe zarzuty właścicielom wypożyczalni - 36-letniemu Tomaszowi Ż. i 32-letniemu Łukaszowi M. Zarzuty usłyszał także wykonawca budynku - 55-letni Piotr W.
Przedstawiono im zarzuty popełnienia przestępstwa, polegającego na nieumyślnym sprowadzeniu zdarzenia zagrażającego życiu lub zdrowiu wielu osób i mieniu wielkich rozmiarów. Jak mówią przedstawiciele prokuratury, podejrzani nie przyznali się do zarzucanych im czynów, a jeden z oskarżonych odmówił składania wyjaśnień.
Za zarzucane czyny grozi podejrzanym do 5 lat pozbawienia wolności. Na razie zastosowano środki zapobiegawcze m.in. w postaci poręczenia majątkowego oraz zakazu opuszczania kraju.
fot. Góral Info i OSP Bukowina Tatrzańska
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!