Nowotarżanie przeciwko rozbudowie sortowni odpadów - coraz więcej głosów sprzeciwu wobec planów zwiększenia przepustowości zakładu przy ul. Jana Pawła II

W Nowym Targu narasta niezadowolenie społeczne związane z planowaną rozbudową sortowni odpadów zlokalizowanej przy ul. Jana Pawła II. Mieszkańcy dowiedzieli się o sprawie dopiero z oficjalnego zawiadomienia Urzędu Marszałkowskiego. Według dokumentów inwestycja może zwiększyć zdolność przetwarzania śmieci do 100 tysięcy ton rocznie. Wzbudziło to sprzeciw zarówno wśród lokalnej społeczności, jak i przedstawicieli władz.

Do naszej redakcji napisała jedna z mieszkanek miasta. W liście wyraziła swoje obawy:

- Obecnie planowana rozbudowa zakłada zwiększenie możliwości składowania odpadów do aż 100 tysięcy ton rocznie. To odpowiednik 4000 tirów, które będą przywozić i wywozić śmieci. A to oznacza ogromny hałas, zanieczyszczenie powietrza i środowiska, a także niebezpieczeństwo dla zdrowia mieszkańców. Wyobraźmy sobie, jak Nowy Targ zamienia się w jedno wielkie śmietnisko - miasto ścieków, odpadów i spalarni - pisze czytelniczka. - Czy chcemy, aby nasze dzieci wdychały zanieczyszczone powietrze? - pyta.

Protesty dotyczą także braku informacji ze strony samorządu. Mieszkańcy pytają, dlaczego o tak poważnej inwestycji nie zostali wcześniej oficjalnie powiadomieni przez władze miasta.

W mediach społecznościowych głos w tej sprawie zabrał Jan Sięka, przewodniczący Rady Miasta Nowy Targ:

- Do czwartku 12 czerwca można się sprzeciwić 10-krotnej rozbudowie sortowni w Nowym Targu. Po rozbudowie będzie tam można składować naraz 100 tys. ton gnijących śmieci - 24 tys. kompostu i 75 tys. zmieszanych. To tyle co 4000 tirów. Ktoś to musi przywieźć, wywieźć, a nowotarżanie będą wąchać. Nowy Targ miastem ścieków, śmieci i spalarni... A może zamiast Nowy Targ, to powinno być Nowy Śmietnik? A może Nowy Biogazownik? - czytamy. 

Mieszkańcy mogą składać uwagi i sprzeciwy do 12 czerwca – drogą mailową na adres [email protected] lub listownie do Urzędu Marszałkowskiego. Pełna dokumentacja sprawy znajduje się w Departamencie Środowiska Urzędu Marszałkowskiego w Krakowie oraz Agendzie Zamiejscowej w Nowym Sączu.

Zgoda na realizację tej inwestycji w obecnym kształcie może zaważyć na przyszłości miasta. Głos mieszkańców, jak podkreślają przeciwnicy rozbudowy, może być ostatnim hamulcem przed wprowadzeniem zmian nieodwracalnych dla środowiska i jakości życia w Nowym Targu.