
Strażacy z OSP Poronin i OSP Biały Dunajec po raz kolejny musieli zmierzyć się z niebezpiecznym żywiołem - ogniem. W niedzielne popołudnie, ok. godz. 15:00 zostali zadysponowani do pożaru traw na łąkach w Białym Dunajcu. Choć w wielu miejscach powiatu tatrzańskiego wciąż zalega śnieg, a gleba wydaje się być wilgotna, suche trawy błyskawicznie zajęły się ogniem.
Dzięki wykorzystaniu quada strażacy sprawnie dotarli na miejsce i rozpoczęli akcję gaśniczą. Ratownicy zostali przewiezieni w pobliże pożaru, a następnie przy użyciu tłumic, starali się powstrzymać rozprzestrzeniające się płomienie. Ogień zdążył jednak strawić około czterech hektarów nieużytków.
- Możemy stwierdzić, że sezon na palące się trawy niestety się rozpoczął – komentują druhowie z Poronina.
Wciąż nie wiadomo, co było przyczyną tego zdarzenia. Możliwe, że to efekt nieodpowiedzialnej zabawy ogniem, ale równie dobrze może być to celowe wypalanie traw – praktyka, którą niektórzy wciąż błędnie uważają za sposób na użyźnienie gleby.
Strażacy po raz kolejny apelują o rozwagę i przypominają, że wypalanie traw jest nie tylko nielegalne, ale również niezwykle niebezpieczne. Wystarczy podmuch wiatru, by ogień wymknął się spod kontroli i zagroził pobliskim zabudowaniom, lasom czy nawet ludziom.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie