Reklama

Joanna Kil z najlepszym wynikiem w karierze podczas Pucharu Świata w kombinacji narciarskiej

02/12/2023 20:03

To była udana inauguracja jedynej reprezentantki Polski w kombinacji norweskiej.

Podczas pierwszego konkursu Joanna zajęła 19 miejsce, a drugiego na 1???? pozycji. Jest to najlepszy wynik zawodniczki KS Chochołów w jej karierze.

Podczas drugiego konkursu Polka poprawiła się w biegu aż o 6 lokat względem serii skoków. Zawody odbyły się w norweskim Lillehammer.

- Dzisiejsze zawody oceniam pozytywnie, mimo że na skoczni jeszcze brakuje kilku metrów, to jestem zadowolona ze swojej dyspozycji biegowej. Skoki oczywiście są do poprawy, ale zostajemy tutaj w Lillehammer do przyszłego weekendu, więc będzie okazja poprawić błędy, które pojawiły się na skoczni - mówi Joanna Kil.

- Pierwszy pucharowy weekend mogę zaliczyć do udanych. Były to moje pierwsze zawody w tym sezonie oraz pierwsze skoki na śniegu. Starty pokazały nam, nad czym mamy pracować i z czego wyciągnąć wnioski, a to bardzo ważne. Na treningach głównie skupimy się nad częścią skokową, gdzie muszę złapać pewność oraz odpowiednie czucie na skoczni - podsumowuje Joanna.

Przed Joanną kolejne staty. W przyszły tydzień weźmie udział w Pucharze Kontynentalnym w Lillehammer, a później 15 - 17 grudnia będzie reprezentować Polskę podczas konkursów Pucharu Świata w austriackim Ramsau.

Joannę Kil trenują Grzegorz Sobczyk - skoki narciarskie i Tomasz Zięba - biegi narciarskie.

Na zdjęciach w galerii Joanna Kil podczas pierwszego konkursu Pucharu Świata w Lillehammer.

fot. Flawia Krawczyk

Aplikacja goral24.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo goral24.pl




Reklama
Wróć do