
W Spytkowicach policjanci wszczęli pościg za kierowca Fiata, który nie zatrzymał się do kontroli i odjechał w kierunku Raby Wyżnej.
- Około godziny 11.00, pomiar samochodu osobowego marki Fiat, wskazał 87 km/h na odcinku o dopuszczalnej prędkości 50 km/h. Z uwagi na popełnione wykroczenie funkcjonariusz wydał kierowcy sygnał do zatrzymania pojazdu do kontroli drogowej. Mężczyzna nie reagował na wydawane przez policjanta polecenia, gwałtownie przyspieszył i odjechał w kierunku Raby Wyżnej. Funkcjonariusze natychmiast ruszyli w pościg za uciekinierem. Kierowca fiata jechał z dużą prędkością, popełniając szereg wykroczeń i stwarzając zagrożenie dla pozostałych uczestników ruchu drogowego. Nie zatrzymał się również na zorganizowanej blokadzie w Pieniążkowicach, gdzie z dużą prędkością wjechał na chodnik i niemal potrącił policjanta, który w ostatniej chwili odskoczył na pobocze. Kierowca kontynuował jazdę, wyprzedzał pomimo zakazu i podwójnej linii ciągłej, jechał lewym pasem jezdni i zmuszał innych kierujących do gwałtownego hamowania. W pewnym momencie wjechał na drogę boczną i pole, gdzie ostatecznie został zatrzymany- relacjonuje akcje podkom. Dorota Garbacz rzecznik nowotarskiej policji.
Uciekinierem okazał się 61-letni mieszkaniec powiatu nowotarskiego. Mężczyzna był trzeźwy.
- Po sprawdzeniu w policyjnym systemie, okazało się, że wobec 61-latka została wydana decyzja o zatrzymaniu prawa jazdy dla dłużnika alimentacyjnego. Mężczyzna stracił prawo jazdy i został przewieziony do nowotarskiej komendy, a fiat został odholowany na parking strzeżony. 61-latek za popełnione przestępstwa i wykroczenia drogowe odpowie przed sądem. Grozi mu kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy nawet do 5 lat - kończy relacje podkom. Dorota Garbacz
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!