
Oszuści działający metodą na BLIK-a włamują się na konta społecznościowe i przejmują je. Następnie rozsyłają do znajomych wiadomości z prośbą o udostępnienie kodu BLIK w celu opłacenia przesyłki lub zakupów.
Niestety, wiele osób padło ofiarą tego oszustwa, przekazując oszustom kod BLIK i tracą swoje pieniądze. We wtorek 21 maja na ten sposób dała się oszukać mieszkanka powiatu nowotarskiego.
- Kobieta otrzymała z konta szwagierki wiadomość z prośbą o opłacenie internetowych zakupów i podanie kodu BLIK. Bez wahania się zgodziła i przesłała kod blik i zatwierdziła transakcję. Jednak podczas opłaty miał wystąpić jakiś błąd, podała kolejny kod i zatwierdziła transakcję w aplikacji banku. W ten sposób straciła 1 600 złotych. - mówi podkom. Dorota Garbacz rzecznik nowotarskiej policji.
Policja informuje, że schemat działania oszustów jest zazwyczaj bardzo podobny. Najpierw włamują się na konto na portalu społecznościowym, przejmują je, a następnie rozsyłają do znajomych wiadomości, z prośbą o udostępnienie kodu BLIK. Przestępcy, podszywając się pod właściciela konta, prowadzą luźne rozmowy, aby nie wzbudzać ich niepokoju. Proszą o kod BLIK na kwotę najczęściej kilkuset złotych, jednocześnie obiecując jak najszybszy zwrot pieniędzy. Właściciel rachunku bankowego będąc pewny, że pomaga swojemu znajomemu, niczego nie podejrzewając, podaje kod Blik, zatwierdza transakcję w aplikacji mobilnej. Po otrzymaniu kodu oszuści najczęściej wypłacają gotówkę z bankomatu za granicą, w innym regionie kraju lub płacą za zakupy w sieci.
Policja prosi również o przestrzeganie podstawowych zasad:
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie